Autor |
Wiadomość |
tonks |
Wysłany: Pią 21:32, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Dlatego w takich przypadkach tak dobrze liczą się zdania innych, człowiek myśli markowe najdroższe to i najlepsze a często tak nie jest, ważne jest co powiedzą inni szczególnie ci co użytkowali tego typu narzędzia. |
|
|
stefan26 |
Wysłany: Pią 10:51, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
Często też jest tak , że firma produkująca coś porządnego jak juz wyrobi sobie opinię to zaczyna zmniejszać koszty produkcji i automatycznie jej produkty są gorsze niz wcześniej. Potem kupuje coś znanej marki i żałujemy bo okazuje sie że było to przereklamowane. |
|
|
rolnik |
Wysłany: Czw 23:23, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
No macie rację, jak coś jest dobre po przyzwoitej cenie, to po co przepłacać. Z resztą nie zawsze najdroższe oznacza najlepsze, w większości przypadków płaci sie za markę, nawet jeśli jakością nie przewyższa narzędzi innych firm. |
|
|
stefan26 |
Wysłany: Czw 19:32, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
A ile gwarancji na swoje narzędzia daje Fiskars? Nie wiem czy na wszystkie ale na niektóre Bahco daje dożywotnia gwarancję więc po pierwsze o czymś to świadczy a po drugie nie ma ryzyka straty pieniędzy bo nawet jeśli coś się stanie ze sprzętem to można to zareklamować. |
|
|
tonks |
Wysłany: Czw 11:16, 07 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wiadomo, każdy broni swojego , tak patrząc okiem kogoś nie postronnego, skoro te narzędzia Bahco są tańsze a jakość taka sama, czyli ta wytrzymałość, czy też komfort użytku to po co przepłacać ? Bo z tego co rozumiem oferty obu firm są podobnie rozbudowane. |
|
|
rolnik |
Wysłany: Śro 21:07, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wiadomo, że chciałbym kupić porządny sprzęt, ale nie za wszelką cenę, chociaż domyślam się, że takie narzędzia nie są tanie. Oglądałem te bahco i oni też mają sekatory kowadełkowe, to chyba nie jest żadna nowość. |
|
|
Jacek |
Wysłany: Śro 13:05, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
Stefan ja wcześniej kupowałem prawie raz na rok narzędzia z drewnianym trzonkiem. I jak sobie podliczyłem ile wydałem na narzędzia to się za głowę złapałem. Od tamtej pory mam fiskarsa szpadel, łopata, siekiera i sekatory i wszystko intensywnie użytkuje. Jak sobie podliczysz ile wydałeś na narzędzia to się sam przekonasz.
Rambo niestety ale tej Twojej firmie nie ufam, przejrzałem ją i ma ona narzędzia dla mechaników i tylko parę narzędzi ogrodniczych. Dla taka firma nie jest godna zaufania. Poza tym jak sobie tak potniesz zwykłym sekatorem a poźniej spróbujesz sekatorem kowadełkowym to mam nadzieje że się przekonasz do fiskarsa
Ale oczywiście każdy ma swoją ulubioną firmę i producenta, ja chwalę Fiskarsa bo go mam i użytkuje i jeszcze mnie nie zawiódł.
Pozdrawiam
Jacek |
|
|
rambo |
Wysłany: Śro 9:11, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
Ale Fiskars jest drozszy od Bahco. A jakość jest podobna to po co przepłacać |
|
|
stefan36 |
Wysłany: Wto 16:33, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
Trochę przerażająca jest ta informacja o czterokrotnie wyższej cenie. Ja jestem zdania, że narzędzia powinny byc porządne ale fortuny to bym raczej na nie nie wydał, mimo iż pracy w obejściu domu i na działce mam sporo. |
|
|
Jacek |
Wysłany: Wto 16:22, 05 Cze 2012 Temat postu: Narzedzia |
|
Kup sobie fiskarsa narzędzia tylko ta seria profesional czasem może być nazywana eco ale to jest seria z pomarańczową rączką lub jakimś dodatkiem pomarańczowym. Ja używam sekatorów, siekier i szpadli fiskarsa i jak do tej pory nie udało mi się jeszcze ich uszkodzić chociaż bardzo się staram. Cena jest około 3 lub 4 krotnie większa od zwykłych narzędzi ( drewnianych) ale warto wydać te pieniądze
Pozdrawiam
Jacek |
|
|
tonks |
Wysłany: Wto 9:39, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
Znaczy tam dużo sił do wielu rzeczy trzeba, ale w tym przypadku starczy wiedzieć jak się obchodzić z tego typu narzędziem i tyle, więc jeżeli jesteś obeznany to czemu nie |
|
|
rolnik |
Wysłany: Pon 11:48, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
stefan26 napisał: | W przypadku drzewek owocowych bardzo ważne jest precyzyjne cięcie. Narzędzie musi byc tez dosyć ostre aby nie szarpać gałązek. Winorośle moga to znieść ale drzewka owocowe, szczególnie bardzo młode, mogły by obeschnąć. |
No ja tym swoim, to ostatnio trochę poszarpałem jabłonki, całe szczęście jakoś odżyły. A jeszcze miałem z nim taki problem, że ciągle mi sie ostrza sklejały od spływających soków, teraz chyba robią takie sekatory, że mają jakieś rowki odprowadzające soki.
Pomyślałem o tym na wysięgniku, bo póki drzewka młode, to taki zwykły mógłby być, ale jak już podrosną, to łatwiej chyba by było ciąć sekatorem na wysięgniku, zwłaszcza jak gałęzie grubsze, to i siły więcej trzeba. |
|
|
rambo |
Wysłany: Pon 8:51, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
Słuchajcie. Ma ktoś taki sekator na wysięgniku? Poczytałem sobie tylko co nieco i strasznie mi się spodobało to co pisali. Czy ktoś mógłby praktyczne wrażenia opisać. Czy jest wygodny? Jak wysoko sięga? Jak przebiega ściananie za jego pomocą?
Dzięki za pomoc |
|
|
stefan26 |
Wysłany: Nie 15:08, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
W przypadku drzewek owocowych bardzo ważne jest precyzyjne cięcie. Narzędzie musi byc tez dosyć ostre aby nie szarpać gałązek. Winorośle moga to znieść ale drzewka owocowe, szczególnie bardzo młode, mogły by obeschnąć. |
|
|
tonks |
Wysłany: Nie 10:00, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
To może odrazu cały zestaw narzędzi ? Patrząc po cenach zwróci się lepiej jak kupi grupowo, ale wracając do tematu, może cena jest jaka jest ale to się zwróci po niedługim czasie, jak będziesz miał solidne narzędzie, które wytrzyma wiele lat. |
|
|